Koniec marca. Zrobiło się ciepło, ptaki śpiewają, słońce świeci, a na miejskim trawniku… zakwitły pierwsze maluchy. Między kwiatkami przyłapałam na wygrzewaniu się biedronkę.
Wiosna!
Poniżej pozują do zdjęć „trawnikowe drobiazgi”. I biedronka.
Kwiaty gwiazdnicy pospolitej mają średnicę koło pół centymetra a mimo malutkich rozmiarów przyciągają wzrok.
Na jasnocie królowe trzmieli, które właśnie się budzą, będą miały ucztę.
Nie jestem pewna, czy trawnikowe stokrotki są wiosenne. Spotykam je kwitnące nawet w środku zimy!
Byłam przekonana, że na „mlecze” jeszcze za wcześnie. Niespodzianka!